22 sierpnia 1980
Wojciech Skalmowski, profesor Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium, w Belgii w liście do Sławomira Mrożka, pisarza:
Pewnie też jesteś przejęty — głupie słowo, ale jak to nazwać — tym, co się w Polsce dzieje. Jest w tym — cokolwiek się stanie — odruch godności i niezgody na zeszmacenie, ale człowiek myśli z przerażeniem, czym się to może skończyć. Gdybym był Breżniewem, wpuściłbym spore kontyngenty NRD-owców pokropione Czechami i Bułgarami, na pierwszy ogień; Ruscy by potem mogli wystąpić jako ci, co wprowadzają porządek i „łagodzą ekscesy”. [...] Patrząc na zatroskanie Zachodu, krew mnie zalewa; już jesteśmy odpisani na straty, na wyrost.
Bruksela, 22 sierpnia
Źródło:
Sławomir Mrożek, Wojciech Skalmowski, Listy 1970–2003, Kraków 2007, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Link bezpośredni:
Informacje o prawach autorskich:
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].